niedziela, 26 czerwca 2016

COLOUR CATCHER od REKOMENDUJ.TO

 Kolejny, ciekawy projekt od rekomenduj.to . Tym razem miałam możliwość przetestować chusteczki COLOUR CATCHER K2r, które , jak obiecuje producent:
  • zapobiegają zafarbowaniu ubrań,
  • umożliwiają pranie różnych kolorów,
  • sprawiają, że ubrania dłużej wyglądają jak nowe,
  • skracają czas poświęcony na sortowanie prania,
  • ograniczają liczbę prań. 
W paczce znajdowało się:
  • 1 opakowanie chusteczek Colour Catcher 20 szt. do wykorzystanie przeze mnie
  • 15 opakowań chusteczek Colour Catcher 10 szt do rozdania rodzinie, znajomym
  • przewodnik ambasadora
  • 30 ulotek
  • list powitalny

JAK DZIAŁA COLOUR CATCHER??
Kolory blakną przy każdym praniu i mogą farbować inne tkaniny. Cząstki brudu z jednej tkaniny mogą osadzać się na innych powodując, że ubrania z czasem szarzeją. Dzięki opatentowanej technologii chusteczka działa jak magnes przyciągający do siebie uwalniane podczas prania barwniki i brud, zapewniając ochronę prania. 

SPOSÓB UŻYCIA:
  • umieść chusteczkę w bębnie pralki przed włożeniem prania
  • dodaj środek do prania i uruchom pralkę
  • chusteczkę i ubrania wyjmij natychmiast po zakończeniu prania 
  • można stosować do prania ręcznego i mechanicznego, wszystkich temperatur, programów prania i tkanin
MOJA OPINIA:
 Gadżet, który powinien znaleźć się obowiązkowo w każdym domu. Początki były ciężkie :) Miałam wielkie obawy wrzucając do pralki białe i kolorowe ubrania razem. Nie wierzyłam do końca w moc jednej, małej chusteczki. Ale jak to mówią : " Raz kozie śmierć". 
Ubrania zachowały swój kolor, jedynie chusteczka przybrała zielone barwy.... czyli zadziałała. Dla mnie rewelacja, zwłaszcza gdy czasami zostaje jakaś jedna rzecz, którą nie wiadomo czy wrzucić do prania jasnego czy kolorowego. Teraz ten problem już jest rozwiązany. Plusem jest również to, że zastosowanie chusteczek pozwala zaoszczędzić czas, prąd i wodę. Dzięki możliwości jednoczesnego prania kolorów, ograniczamy ilość prań. 
Cena za 20 szt. - około 20 zł  

Ja złapałam kolor zielony :)


wtorek, 21 czerwca 2016

BISZKOPT Z TRUSKAWKAMI, MASĄ BUDYNIOWĄ I GALARETKĄ

Ciąg dalszy truskawkowych słodkości. Takie niby zwykłe, proste ciasto a chyba uwielbiane przez wszystkich. Znika w mgnieniu oka.W sam raz na upalne dni.

SKŁADNIKI NA BISZKOPT:
  • 3 jaja
  • 3/4 szkl. cukru
  • 3/4 szkl. mąki
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia 
Białka ubić z cukrem, dodać po jednym żółtku. Wsypać przesianą mąkę z proszkiem i lekko wymieszać. Przełożyć do wysmarowanej tłuszczem i posypanej bułką tartą formy. Piec w temp. 180 st. C, około 25 min.

SKŁADNIKI NA MASĘ:
  • 1 litr mleka
  • 3 budynie waniliowe
  • 5 łyżek cukru
  • kostka masła
Z litra mleka odlać szklankę i w niej rozpuścić budynie. Resztę mleka zagotować z cukrem. Do gotującego się mleka wlać budynie. Energicznie mieszać. Gotowy budyń ostudzić. Masło utrzeć i dodawać po łyżce budyniu. 

DODATKOWO:
  • 2 galaretki (u mnie zielone)
  • 500 g truskawek
Galaretki rozpuścić w 700 ml wrzącej wody. Wystudzić.

Na biszkopt wyłożyć masę budyniową. Poukładać truskawki i zalać lekko tężejącą galaretką. Całość schłodzić.      

poniedziałek, 20 czerwca 2016

UCIERANE Z TRUSKAWKAMI

Truskawkowy sezon trwa. Smak i zapach truskawek już zamknięty w słoikach w postaci dżemów i soków. Teraz w końcu czas na coś słodkiego. Najprostsze ciasto ucierane do którego można wrzucić również inne owoce, jednak z truskawkami smakuje najlepiej. 

SKŁADNIKI:
  • kostka masła
  • 25 dag cukru
  • cukier waniliowy
  • 35 dag mąki
  • 4 jaja
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
  • 1 łyżka octu
  • 500 g truskawek  
Masło utrzeć z cukrem i cukrem waniliowy. Dodawać po jednym jajku ciągle miksując. Następnie dodać ocet. Mąkę z proszkiem przesiać przez sito i delikatnie wymieszać. Blaszkę wysmarować tłuszczem i posypać bułką tartą. Masę wyłożyć na blaszkę. Truskawki umyć, oczyścić i poukładać na cieście. Piec w temp. 180 st. C, 50 - 60 min. 

niedziela, 5 czerwca 2016

GALARETKOWIEC NA MLEKU


Pyszny i szybki deser bez pieczenia (najdłużej czeka się na stężenie galaretek). Bardzo lekki i tylko z odrobiną cukru. Idealny na upalne dni. Galaretkowiec, bo o nim mowa, w mojej wersji wykonany jest na mleku. Można go również przygotować wykorzystując mleko skondensowane, jogurt czy kremówkę. Deser zastygał w plastikowej miseczce, aby po wyjęciu kształtem przypominał tort, który ozdobiłam żywymi kwiatami - taki mój dodatkowy prezencik z okazji Dnia Matki.

SKŁADNIKI: 
  • pół litra mleka
  • 3 łyżki cukru
  • 1 łyżeczka cukru waniliowego
  • 3 łyżki żelatyny
  • 4 galaretki w różnych kolorach
WYKONANIE: Każdą galaretkę rozpuścić w 250 ml gorącej wody i wlać do głębokich talerzy. Odstawić do całkowitego stężenia. Pokroić w kostkę.
 
 Żelatynę rozpuścić w 300 ml wrzącej wody. Mleko zagotować  z cukrem i cukrem waniliowym. Zdjąć z ognia i wlać rozpuszczoną żelatynę. Wymieszać i ostudzić. Do miski lub keksówki wsypać pokrojone galaretki i zalać zimnym mlekiem z żelatyną. Włożyć do lodówki do całkowitego stężenia.
Jeśli pojawi się problem z wyjęciem deseru wystarczy na chwilkę foremkę zanurzyć w gorej wodzie.

środa, 1 czerwca 2016

LEŚNY MECH

Przepis na to ciasto można znaleźć chyba na każdym blogu kulinarnym. Cieszy oko swym pięknym zielonym kolorem a czerwony akcent w postaci owoców granatu sprawia, że wpadamy jeszcze w większy zachwyt. Soczystą zieleń uzyskamy poprzez dodanie do ciasta szpinaku, ale (taka informacja dla tych, którzy nie przepadają za tym warzywem) jest praktycznie niewyczuwalny. 

SKŁADNIKI NA CIASTO:
  • 450 g rozmrożonego, rozdrobnionego szpinaku
  • 3 jajka
  • 1 1/3 szkl. cukru
  • cukier waniliowy
  • 2 szkl. mąki krupczatki
  • 3 łyżeczki proszku do pieczenia
  • 1 1/3 szkl. oleju
Szpinak rozmrozić , najlepiej wyciągnąć go dzień wcześniej po czym porządnie odcisnąć np. na sitku. Jajka z cukrem utrzeć, dodać olej i przesianą mąkę z proszkiem. Dodać odciśnięty szpinak i wymieszać. Tortownicę lub foremkę natłuścić i posypać bułką tartą. Wylać ciasto. Piec 50 min, w temp. 180 st. C. Wystudzone ciasto przekroić na 2 części : 2/3 i 1/3. Mniejszą część ciasto pokruszyć. 


SKŁADNIKI NA MASĘ:
  • śmietanka 30% lub 36% około 500-600 ml
  • 3 łyżki cukru pudru
  • galaretka cytrynowa
  • owoc granatu
Galaretkę rozpuścić w pół filiżanki wrzącej wody. Ostudzić. Śmietanę ubić z cukrem pudrem. Dodać tężejącą galaretkę.  Masę wyłożyć na ciasto i posypać pokruszonym ciastem. Na wierzch poukładać ziarenka granatu (malin, jagód).